za greckiej starożytności w Olimpiii wieńczono zwycięzców laurem, w Nemei zaś selerem (podobno).
Może warto by nemejskie tradycje wskrzesić? Jako kontrę dla skomercjalizowanej olimpiady? Przy okazji wykosiłoby się skorumpowany komitet olimpijski. A w zamian powołało komitet kucharzy....
No comments:
Post a Comment