Pinocchio nie lubi pizzy


trochę naciągam, bo z pizzy naśmiewał się bohater następnej książki autora Pinocchio: Giannettino- toskańczyk w wieku szkolnym, podróżujący po dopiero co zjednoczonych Włoszech. Giannettino pizzy nie lubi:
czy chcesz wiedzieć co to pizza? To foccaccia z ciasta chlebowego na zakwasie zrumieniona w piecu. Wierzch której posmarowany jest sosem i pokryty resztami wszystkiego co im w ręce wpadnie. Gdy wszystkie kolory się wymieszają-czerń przypalonego chleba, trupia biel czosnku i sardeli, zielono-zółty oleju i smażonej zieleniny i, prześwitująca tu i ówdzie, czerwień sosu pomidorowego-uzyskuje się pizzę przypominajacą łaty brudnego tłuszczu harmonizującego się idealnie z brudem osoby, która ją sprzedaje
Collodiego można oskarżyć o toskański szowinizm, ale nie tylko on miał uprzedzenie do pizzy. Matilde Serao, skądinąd dumna neapolitanka, też pizzy nie lubiła. A może raczej jej się bała, bo dla neapolitańczyków XIX wieku pizza równała się dzielnicy biedy, w której ją sprzedawano. W jakości biedy Neapol dzierżył niechlubną palmę pierwszeństwa: na 1 km kw przypadało w Neapolu 39 tys. mieszkańców, w Londynie na takiej samej powierzchni mieszkało tylko 13 tys. Nie istniał system kanalizacyjny, odpady wylewały się z zapchanych szamb lub leżały w stertach na podwórkach, izby mieszkalne wielkości kurników dzelili ludzie i zwierzęta domowe. Tak więc neapolitańskie slamsy były siedliskiem chorób zakaźnych, zwłaszcza cholery, na którą w tamtym okresie nie było lekarstwa. Epidemie cholery, wybuchające co jakiś czas, dziesiątkowały miasto. Największa z nich wybuchła w 1884 roku; z miasta uciekał kto mógł i kogo było na to stać, czyli jakieś 150 tys. osób. W końcu król Emanuel postanowił coś zrobić. Najpierw odwiedził miasto a potem wydał rozkaz wyburzenia slamsów (to samo zrobiono we Florencji, wyburzając średniowieczną zabudowę). Oczyszczono najgorsze źródła zarazy. A królowa Margheritta zamówiła dla siebie pizzę. Pizzę posmarowano sosem pomidorowym, obłożono plastrami mozzarelli i listkami bazylii. Od tego czasu mamy na menu pizza Margheritta i nobilitację kawałka przypalonego ciasta obłożonego tym i owym. Prawdziwa ekspansja pizzy zaczęła się, po Drugiej Wojnie Światowej, na kontynencie amerykańskim.

Na zakończenie chciałabym jedynie dodać, że przez setki lat nazwą pizza określano jakikolwiek kawałek placka, dopiero Oświecenie dało nam pizzę, której tak brzydził sie Pinocchio2 :-)

2 comments:

Powered by Blogger.