nowe Stedelijk |
przedwczoraj wsiadało się na okręt zwany Stedelijkmuseum w Amsterdamie, a jutro będzie się szukało vaporetto w saunie zwanej Wenecją.
W torbie aparat, mapa, Weneckie Tęsknoty Pollakówny i Venice, Pure City Petera Ackroyda
Choć Craco wielkością dorównuje innemu sławnemu trupowi - Civita di Bagnoregio - to niewiele się o nim pisze i niewiele pokazuje, choć zas...
Zazdroszczę Wenecji, a do Pollakówny polecam dołączyć "Co mówią kamienie Wenecji" Bieńkowskiej o cudownym zespoleniu sztuki z miastem :)
ReplyDeleteTę książkę Bieńkowskiej omijałam do tej pory szerokim łukiem, gdyż wydawała mi się powtórzeniem książek Ruskina i McCarthy. Ale skoro piszesz, że warto to może jednak kupię i przeczytam....
DeleteJa niestety nie mam porównania do wymienionych przez Ciebie autorów, ale mi Bieńkowska bardzo się podobała, więcej jest w jej książce samej Wenecji jako miasta niż właśnie u Pollakówny. Piękne ekfrazy, ładny język, gustowne wydanie - mam nadzieję, że się nie zawiedziesz :) Ja wracam do fragmentów tego eseju z nostalgią, ilekroć zatęsknię za Wenecją.
ReplyDeletenetykieta wymaga podania autora zdjęć
ReplyDelete