są figi białe i fioletowe. Wczesne lub późne (dojrzewające latem lub jesienią); rosnące w cudzym ogrodzie lub w polu; te, które je się z prosciutto i te, które polewa się miodem lub je z ricottą. Te które przywiozła sobie na dżem Marta i te które bedę jeść ja; .
I niezależnie od tego co wypisano kiedyś w ugotuj.to absolutnie nie ma zasady ciemne-do jedzenia na surowo, białe do słoika.
; rosnące w cudzym ogrodzie lub w polu; te, które je się z p...){kind=link}
Litości nie masz?! :-)
ReplyDeleteLubię:)
ReplyDeleteU moich przyjaciół we Francji jest tylko jedno drzewo w ogrodzie - figowiec. Figi na śniadanie są pyszne! Z jogurtem i kawą:)
my musimy szukac bezpanskich figowcow i to tych z jesiennymi owocami, bo z letnich to Marta sobie naprzywozila i zrobila z nich dzem.
ReplyDeleteLuna, ja sama sobie wspolczuje :-)
Figi.......
ReplyDeleteKażdego roku czekam na ten moment kiedy przywiozą je z Kalifornii... Ten moment jest właśnie teraz :))) I będzie trwał przez cały miesiąc :)))
a do ktorego gatunku twoje figi naleza? :-)
ReplyDelete