pustostan


jak na razie świecimy pustką

7 comments:

  1. Pustka daje przestrzeń. Niezbędną do oddychania:)
    Lubię takie firanki jak mgiełka, mam podobne.

    ReplyDelete
  2. kochana, jaki pustostan, toż to urządzone wnętrza! lampa Norm, prawda? a znasz lampy kafti? podobna idea i stylistyka tak btw.
    już jedź tam, to będzie więcej zdjęć...hehehe no i okna wypucowałaś, lśnią ;-)ver

    ReplyDelete
  3. jak sie mieszka przez ponad miesiac w domu takim jak nasz, bez dostepnu do internetu,bez samochodu w wiosce na stromym wzgorzu to sie ma okna wypucowane i podlogi myte dwa razy dziennie :-)

    ReplyDelete
  4. czym swiece? pustka?
    jest pieknie!

    ReplyDelete
  5. Okno sąsiadow po drugiej stronie ulicy niemalże na wyciągnięcie ręki :)) Już nie buduje się miast w ten sposób, w takiej bezpośredniej bliskości. Twoje miasto jest jak jeden organizm, podtrzymujący się nawzajem. Charakter miasta narzuca ludziom podobne zachowanie. Ta bliskość sprzyja zaciąganiu więzów przyjaźni, wpierania się. Fajnie jest być tego częścią. :)

    ReplyDelete
  6. Desmond: te bliskosc i powiazanie sie czuje w powietrzu. I troche im tego zazdroszcze i troche temu nie ufam, bo nigdy nie lubilam przynalezec do organizacji :-)

    Delie: to chyba zasluga poludniowego slonca, bo mieszkanie-poza kuchnia-jest prawie puste. Choc przyznaje, ze na tych zdjeciach, w tym swietle, wyglada naprawde pieknie. Nawet salceson na podlodze mi sie podoba :-)

    ReplyDelete

Powered by Blogger.