wybraliśmy. Chcemy (?) kupić ten dom. Ile w tym uczucia do regionu i domu a ile lenistwa? Trudno powiedzieć. Z wizyty pamiętam jedynie kocie kupy na podłogach, śmierdząca łazienkę i piękne klamki. Wiemy natomiast, że nie za bardzo chce się nam szukać w internecie, jeździć i oglądać.