Maria Kuncewiczowa twierdzi, że jestem skazana na doczesność, że
jestem w niej zamknięta jak w klatce kolczastej, że każdy zachód słońca,
każdy zwiędnięty pocałunek, woda spuszczona z kranu, obiad strawiony --
to kolec i rana w moim życiu skazanym na śmierć. Usiłuję (tak twierdzi
Kuncewiczowa na str. 25 i 26) zlekceważyć ból, żeby obarczyć
następców spadkiem bohaterstwa. I następca czym prędzej szuka sposobu,
jak sprzedać bohaterstwo za motocykl.
|
München Residenz; dwie strony baroku |
No i dowiedziałam się. I mam pytanie: czy motocykl mogłabym
dostać ja, bo raz że nie mam następcy, a dwa że chciałabym sobie po
klatce kolczastej pojeździć :D
Maria Kuncewiczowa
Przezrocza. Notatki Włoskie. Wyd. Feeria, 2010.
0 comments:
Post a Comment