o czym to chciałam napisać?


Pewnego ranka wiewiórka napisała do mrówki list.
Kochana Mrówko!
Chciałabym ci coś powiedzieć, ale chyba będzie lepiej, jeśli ci to napiszę. Dlatego do ciebie piszę. Ale może jednak lepiej będzie jak ci to powiem. Wiewiórka
Wiatr przywiał list do mrówki. Był to piękny dzień i niedługo potem do pokoju wiewiórki weszła mrówka.
-- Dzień dobry, wiewiórko -- powiedziała mrówka.
-- Dzień dobry, mrówko -- powiedziała wiewiórka i zatarła dłonie.
Chwilę potem siedziały razem, jedząc miód, karmelizowane bukowe orzechy i słodkie gałęzie brzozy, i rozmawiały o tym, o czym mrówka wiedziała, ale czego wiewiórka nie wiedziała albo o czym zapomniała.
W oddali śpiewaą drozd, słońce świeciło poprzez otwarte okno.
W końcu mrówka odchrząknęła i zapytała -- co właściwie chciałabyś mi powiedzieć?
Wiewiórka zadumała się, popatrzyła w podłogę, a potem w sufitm, głęboko westchnęła i powiedziała: -- Chyba będzie lepiej, jak ci o tym napiszę.
Tego wiecora wiewiórka napisała nowy list do mrówki. Napisała, że ostatecznie wydaje jej się, że jednak lepiej jej powie o tym, o czym chciała napisać, ale że to w każdym razie nie jest nic szczególnego.

To co chciałabym napisać, napisał lepiej Toon Tellegen ('Nie każdy umiał się przewracać' tłum. Jadwiga Jędryas, wyd. Kowalska/Stiasny, rok 2005). Więc nie napiszę, a wkleję jedynie zdjęcia.

PS: na zdjęciach (od lewej do prawej, od góry) 1. archanioł via Appia, 2. okno w winnicy Cataldi Madonna, Abruzja 3. i 4 Cales w Campanii 5. dolny kościół Badia w okolicach Sulmony, Abruzja 5. okno w saktuarium, Ausonia, Lacjum

0 comments:

Post a Comment

Powered by Blogger.