dzikie szparagi

chyba mamy na nie sezon, bo po rowach, dolinach i krzakach paradują grupki poszukiwaczy. Czasami widać kogoś niosącego ciemnozielone cienkie łodygi. Chyba trzeba będzie zaopatrzyć się w kij i dołączyć co grup poszukiwaczy. Oczywiście w przyszłym roku, bo w tym mam inne rzeczy na głowie. Na przykład jak doczyścić marmurowe posadzki z nalotu tynku...

0 comments:

Post a Comment

Powered by Blogger.