a Mario zarzeka się, że 'jak signora będzie gotowa robić remont na parterze, to on zrobi nam salon di baci. Z kafelkami na kominku, podłogą z marmurów i barkiem'. Chyba jednak wolałabym wyburzyć kominek i zamiast niego postawić żeliwną kozę lub staroświecką kuchnię typu Aga. A zamiast barku mieć wielką kanapę do byczenia się na niej w czasie oglądania filmów.
Najpierw jednak trzeba jakoś uszczelnić ściany, bo wilgoć z wód gruntowych powraca. Francesco uważa, że z tym się nic nie da zrobić. Agnieszka, też architekt, uważa że jednak można, wstrzykując specjalną piankę uszczelniającą. A JC zaś twierdzi, że gadać nie ma o czym, bo parter będzie robiony w następnej dziesięciolatce.
Powered by Blogger.
0 comments:
Post a Comment