Nigdy nie myślałam o lampach jedynie w kategoriach techniki, która służy do oświetlenia; raczej przyświecała mi myśl o harmonijnym związku między przedmiotem a jego otoczeniem.
Nie wiem czy powyższe stwierdzenie przeznaczone było do określenia lampy Pipistrello. Pewnie nie, ale jakoś najbardziej pasuje własnie do Pipistrello, lampy stworzonej w połowie lat 60, i która z miejsca stała się ikoną designu. Podobnie z resztą jak i sławne stoły na kółkach (Ruoti i Grand Touring). Nigdy nie wyszły z mody, choć ostatnio zniknęły z okładek czasopism wnętrzarskich, co nie znaczy że nie wrócą, bo firma Aulenti, tak jak buty Sergio Rossi i płaszcz od Max Mara, należą do klasyki włoskiego designu.
Ten blender jest super:)
ReplyDeletemnie sie wszystko podoba: i toaster i stoly i lampa. Wszystko chcialabym miec, najbardziej lampe :-)
ReplyDelete