ugotowana do końca

Che cavolo? Co jest do jasnej cholery?  spytała Clarissa patrząc na śnieżący obraz i poleciała na zewnątrz pokręcić przy dysku satelity, bo za pięć minut miały się zacząć wiadomości, a w nich transmisja z defilady w Rzymie, w której to defiladzie maszerował Massimo i którego miałyśmy nadzieję zobaczyć w całej umundurowanej krasie.

czarna kapusta. I to ugotowana

Majstrowanie przy talerzu satelity pogorszyło sytuację i Clarissa ha fatto una frittata, czyli zepsuła recepcję do końca. Zamiast na defiladę patrzyłyśmy jak Julia Roberts lata po Rzymie i oblizuje widelce, czyli gra w polpettone z dodatkowymi kulinariami w tytule: Mangia prega ama (Jedz, módl się, kochaj). Jeszcze kilka minut i byłabym alla frutta. Na szczęście wpadła z wizytą P, którą Clarissa określiła później jako prezzemolo, czyli miejscową plotkarę. Tym razem  P. nie sprawdzała ile łyżeczek cukru wsypujemy do kawy, tylko od razu przeszła do rzeczy: S. ma kogoś. A ponieważ S. nie ma szczęścia do mężczyzn, bo były mąż okazał się baccala, a ostatni kochanek salame, więc i tym razem P. niczego dobrego z tego związku nie oczekuje; będzie to samo, czyli fritta e rifritta. Teraz S. jest cotta, ale za kilka tygodni będzie płacz i depresja, prognozowała P., bo takie związki to tutto fumo e niente arrosto. Czyli chleba z tego nie będzie :D

Cavolo- kapusta
fatto una frittata - dosł. zrobić omlet, tu: spieprzyć do końca
polpettone - pieczeń rzymska lub banalny film
alla frutta - w owocach, czyli mieć dosyć
prezzemolo - natka pietruszki lub plotkara
baccala - suszony dorsz lub ktoś bez poczucia humoru
salame - to wędlina lub Głupi Jasio
fritta e refritta - smażona i odsmażana, w tym przypadku historia
cotta - ugotowana (potrawa) lub zakochana S.
tutto fumo e niente arrosto - dużo dymu i bez pieczeni - włoski odpowiednik polskiego dużo dymu i mało ognia


4 comments:

  1. Niby szara proza a jednak czysta poezyja..........Baci,Beata

    ReplyDelete
  2. Strasznie mi się ten wpis podobał:)

    ReplyDelete
  3. A propos Mangia prega ama mnie przypomnialo się ora et labora bedziesz panem do wieczora albo niemieckie die drei K / Kinder, Küche, Kirche/. Co kraj to obyczaj.
    Uwielbiam takie zabawy językowe.

    ReplyDelete

Powered by Blogger.