Feddie ustawia się do zdjęcia

Paola Freddie, Devon Rex, wiek 96 godzin

Paolę Freddie (zwaną Fretką) trzeba jeszcze podpierać; objektyw przydałby się do makro, ale już widać, że mamy do czynienia z przyszłą gwiazdą, pogromcą Darwina i postrachem Ginestry :-)

11 comments:

  1. Ale małe futro. A co na to Darwin? ;)

    ReplyDelete
  2. Darwin na razie udaje, ze nic nie wie :-) Freddie jest na razie u hodowcow; musi ciut podrosnac zanim pozwoli jej sie na przeprowadzke do nowego domu.

    ReplyDelete
  3. o matko, takie male toto, ze trudno to futrem nazwac :)

    ReplyDelete
  4. A tak! Masz rację! - proponuję zmianę na malutki sierściuszek ;)

    ReplyDelete
  5. Co za pelzak! :) Za trzy miesiace to Darwinowi pokaze. ;) I niech sie Ginestra boi!

    ReplyDelete
  6. Rany, tylko chwileczkę mnie nie było, a tu takie wydarzenie! Śliczna mysza!

    ReplyDelete
  7. Obcy ani chybi!
    Niech się zdrowo chowa. Reszta z kociarzami sama będzie.

    Z ciekawości zapytam, skąd z jakiej hodowli jest ten alien?

    ReplyDelete
  8. Aj, już wiem! Skleroza.

    Ciekawe, że do Polski importuje się maluchy i sprowadza się element do krycia. Natomiast stąd jak widać się exportuje :)
    Ojcem mojej suki jest pies z Włoch rodem.

    ReplyDelete
  9. Łał! ale mróweczka! coś czuję, że może pogonić dupkę Darwinkowi... z oczu jej spryt wyziera, gratulacje tak w ogóle, verona

    ReplyDelete
  10. @Fritzek Mrowa jest z hodowli Dwa Formaty we Wroclawiu. Darwin z reszta tez.

    ReplyDelete

Powered by Blogger.