reinkarnacja

w reinkarnację nie wierzę, ale tytuł dobrze brzmi. Lepiej niż ’mamy nowego kotka’: mamusia Karolka urodziła trzech chłopców i jedną dziewczynkę. Zamówienie złożyliśmy na nierudego chłopca. Natasza z zadania się nie wywiązała. Jedyny czarny chłopiec był dla hodowców, a my zaczęliśmy się zastanawiać czy bardziej zależy nam na chłopcu czy kolorze, bo do wyboru mieliśmy między dwoma rudymi chłopcami i czarną dziewczynką.

Stanęło na tym, że bierzemy czarną kotkę (tak, jestem prawie przekonana) Już wiemy, że na imię jej będzie Fretka czyli Freddie, w dokumentach Paola Freddie bo miot jest na P. Tak więc Paola od Paoli Brunetti, żony ulubionego detektywa i Freddie (Fretka) od ulubionego piosenkarza.

Ja, czyli umiarkowana przeciwniczka dziewczynki, mam 3 miesiące aby przyzwyczaić się do myśli, że do domu trafi następna gwiazda, primadonna, księżniczka, upierdliwa zrzęda z humorami,czyli następna Muscat. Muscat też miała czarne futerko a ze sterty kociąt do wzięcia wybrał ją JC.  Dobrze, że w przeznaczenie i w dejavu nie wierzę, bo zaczęłabym się bać

3 comments:

  1. Gratuluje z calego serca i troszke po cichu zazdroszcze dokocenia. Niech rosnie zdrowo, zaaklimatyzuje sie i moze nawet nie bedzie humorzasta? ;) Mam dwie baby i jedna jest jedna wielka chodzaca pretensja, a druga do rany przyloz. Czekam z niecierpliowscia na fotki. Pozdrawiam!

    ReplyDelete
  2. Eee tam! Ja mam sukę od 2 miechów, a całe życie tylko jajcarze i jajcarze.
    No i Cuma jest (odpukać) kwintesencją wzorcowych cech rasy, a miłość to wręcz się jej uszami wylewa.
    No i w końcu mam jakąś babę w domu! ;)

    ReplyDelete
  3. po pierwsze moj pies mial na imie freddie, z tego samego powodu, wiec juz mala lubie.
    po drugie Zei to wcielenie Majki, wiec czas zaczac wierzyc w kocia reinkarnacje. w koncu maja 7 zyc, czyz nie?
    po trzecie gratuluje panienki (i zazdroszcze) bo tez chcialam czarna panienke a wyszedl mi rudy chlopak :D

    ReplyDelete

Powered by Blogger.