po mojemu to znak szczególny Rzymu. Florencki pomysł na skopiowanie produktu rzymskiej sztuki architektonicznej wrócił w wielu wcieleniach do miejsca narodzin. Architektura kołem się toczy, Rzym na okrągło, a nam się w głowach kręci. O inżynierii kopuły opowiadać nie będę, bo przepisać bym musiała, a nie lubię. Odsyłam do lektur. Wersja lajtowa: Style w Architekturze Wilfreda Kocha, z rysunkami i króciutkim opisem; dla długodystansowców polecam, za komentarzami na Amazon, Brunelleschi's Dome Rossa Kinga (może ktoś przeczyta i napisze mi czy warto kupić a potem położyć na stertę książek do przeczytania na emeryturze), dla pasjonatów encyklopedycznej skrótowości A Visual Dictionary of Architecture (autor Francis D.K. Ching) oraz A Dictionary of Architecture and Landscape Architecture (Oxford Paperback Reference) (autor James Stevens Curl) lub pinquinowska wersja Dictionary of Architecture and Landscape Architecture (Hugh Honour, John Fleming i Nikolaus Pevsner).
Tak więc oprócz Panteonu, mamy w Rzymie kopuł kilka:
- u św Piotra
- św. Piotr w Montorio
- św, Karol od Czterech Fontann (to moja nazwa, tak naprawdę to nazywa się San Carlo alle Quatro Fontane)
- św. Agnieszka
- św. Łukasz i Martyna
- św. Iwo
- św. Andrzej na Kwirynale
- jeszcze jeden św. Andrzej, tym razem od Doliny (San' Andrea della Valle)
Wystarczy?
Takie kopuły to chyba najbardziej zmysłowy element architektury. Załamując surową, prostą linię ścian nadają budynkowi piękna i powabu.Ktoś napisał, że kopuła i wieża katedry jest kontynuacją tradycji pogańskiej dzieląca świat nie na boski i ziemski a męski i żeński (piramida i obelisk, meczet i minaret itp, itd). Masz racje - te książki o architekturze rzeczywiście dobre na emeryture, tylko czy wtedy głowa da radę to wszystko zrozumieć... :)
ReplyDeletePoprzedni wpis - Fuck Modena! - rewelacja!! :)
Wieza-meski symbol, kopula-zenski. Ciekawe, ze wlasnie symbol zenski tak dobrze przyjal sie wlasnie w Rzymie, stolicy KK. Komentowac (na razie) nie bede
ReplyDeleteZ pewnością tym kopułom towarzyszą kościelne wieże... Kościoły świętych Jana i Pawła czy św. Franciszki.... Albo egipski obelisk przy Palazzo di Montecitorio to niewatpliwie wieże. Może nie tak piękne i wspaniale wyeksponowane jak kopuły, ale zawsze :) Zauważyłaś, że każde liczące się miejsce na świecie ma egipski obelisk?? :)
ReplyDeletedo obeliskow nic nie mam. Wlasnie pracuje nad ich kulinarna wersja: wloskim makaronem.
ReplyDelete