prawie jesteśmy gotowi do drogi. Tylko wcisnąć zakupy ebayowskie do samochodu, złapać koty i ustawić GPS na Ginestra Sabina.
Wracamy w przyszły wtorek. Mam nadzieję, że Da Alvero będzie miał dla nas stolik w niedzielę, a ja w końcu sprawdzę czy w Sabina przygotowuje się wielkanocny rosół i czy będzie mi smakowała słodka wielkanocna pizza.
W książce o potrawach Lacjum (aut. O. Zanini de Vita) znalazłam przepis i na rosół i na pizzę, a Darwin znalazł pisankę, która w tej chwili jest byłą pisanką.
Rosół wielkanocny
1/2 kg wołowiny
1/2 kg jagnięciny
młoda cebula do której wbito goździk
duża garść pietruszki
marchew
kawałek selera naciowego
łyżeczka świeżego majeranku
pół cytryny
3 żółtka
2 łyżki parmezanu
kilka kromek chleba, zrumienionych w piekarniku
Przez dwie godziny warzyć wywar z mięs i warzyw oraz pietruszki, pamiętając by wyciągnąć jagnięcinę po godzinie gotowania. Przecedzić wywar. Wymieszać zółtka z sokiem cytrynowym i parmezanem, rozcieńczyć gorącym rosołem i wszystko wlać z powrotem do garnka, przyprawić majerankiem Dno miski wyłożyć kromkami chleba i wlać na nie rosół
Pizza wielkanocna
1/2 kg mąki
4 jajka
40 dag ciasta chlebowego
150 g ricotty
1 cytryna
1 łyżka cynamonu
sól
Z mąki i jajek zagnieść ciasto jak na makaron. Dodać doń cynamon, szczyptę soli, ricottę, startą skórkę cytryny i ciasto chlebowe. Zagnieść jeszcze raz, wybijając wałkiem lub po prostu rzucając nim o stolnicę. Rozwałkowane ciasto podzielić między dwie, wysmarowane oliwą, blachy, i odstawić do wyrośnięcia na 5 godzin. Piec w 190° przez 40 min.
Wesolych Swiat dla calej rodziny i szerokiej drogi!
ReplyDeleteRównież życzę wesołych świąt i zapytuje czy ta pizza jest cieniuchna czy inna. Ostatnio jadłem taką ultra cienką - rozwarstwiającą się prawie jak paratha.
ReplyDeletepizza, jak to pizza z Lacjum, jest cienkawa
ReplyDeleteWesołych Mayu, wesołych!:)
ReplyDelete