dostaliśmy BIC i IBAN konta bankowego ENEL. Możemy płacić za prąd z Niemiec, bez potrzeby wyjazdu do Bolzano. Musimy jedynie wymyśleć jak sprawdzać ile jesteśmy ENEL-owi dłużni. Strona internetowa z naszym kontem była do wglądu dla residenti. Teraz jesteśmy non-residenti i konta nie możemy oglądać. Tymczasowym rozwiązaniem było zadzwonienie do ENEL. Mamy dopłacić, napisać na przelewie magiczne słowa "ripristino forniture con contratto....", przesłać potwierdzenie przelewu. I jesteśmy rozliczeni za ostatnie 2-3 miesiące.
Z gazem jest tak, że gaz w domu mamy, ale nikt nie podpisał z nami umowy, nigdy też nie dostaliśmy rachunku za gaz. Rozmowa z ENI (od gazu) była krótka. Nie mogą nam przysłać umowy dopóki nie odłączą poprzedniego właściela. ENI potrzebuje numer codice fiscale poprzedniej właścicielki, a z braku takowego, chce numeru z gazomierza. Codice fiscale osoby od której kupiliśmy dom mamy, ale pani-to wiemy napewno-nawet nie wie gdzie są liczniki, więc jest pewne, że umowy z nikim nie podpisywała. Licznik natomiast jest w Ginestra, my w Wasserburgu. Oficjalne odczytywanie numerków odbędzie się więc w święta bożego narodzenia. A Nowy Rok zaczniemy rachunkiem za gaz.
Powered by Blogger.
0 comments:
Post a Comment